No i rozstrzygnęło się w końcu, co lepiłam :) Cztery siostry - Pory Roku - wszystkie dla Pani Izabelli.
Zacznę od Pani Lato, ostatnimi czasy mojej ulubionej. Trudno będzie mi się z nią rozstać, ale wiem, ze pójdzie w dobre ręce :)
Ubrałam ją w długą miętową sukienkę, bardzo modną w tym sezonie, w dłoniach trzyma małego słonecznika. Ma ok. 7cm. Jej włosy są moja nowa dumą. Pierwszy raz robiłam je tak długo (1.5-2h), ale naprawdę warto było co chwila odklejać, przekładać i przyklejać te pojedyncze kosmyki.
Jak mijają Wam te wakacyjne dni ? Spotkały Was już jakieś letnie przygody ?
Bo mnie w sumie tylko płonąca frytkownica :D Pamiętajcie, nigdy nie gaście palącego się oleju wodą - wybucha. Ale spokojnie, nic się nam nie stało - prawidłowo zdusiliśmy ogień (wystarczy odciąć źródło tlenu) :D
Opiszcie w komentarzach swoje przygody :)
Ja zaś zmykam lepić :)
Opiszcie w komentarzach swoje przygody :)
Ja zaś zmykam lepić :)
Piękna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTe włosy są nieziemskie... takie realistyczne- jestem pełna podziwu.
OdpowiedzUsuńPani prace to naprawde kawałek sztuki.
Proszę, tylko nie "pani" - czuje się staro :D
UsuńDziękuje Sulimko :)
Śliczniutka :) Podziwiam Twoją cierpliwość. W życiu nie poświęciłabym tyle czasu modelinie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj cierpliwości czasem mi brakuje, wtedy laleczka staje się wielką modelinowa kulka...
UsuńZachęcam do zabawy z masami plastycznymi - jak już raz się zacznie, to się przestać nie może. I można zrobić z niej dosłownie wszystko :)
Piękna Pani Lato a włosy bardzo przykuwają uwagę, są takie naturalne, śledzę twojego bloga od jakiegoś czasu i cuda robisz, gratuluje talentu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To nie talent ;) To po prostu niesamowite zdolności i anielska cierpliwość.
UsuńNiesamowita ♥
OdpowiedzUsuńWOW, już na fb pisałam że przepiękna ale dalej nie mogę wyjść z podziwu, , jesteś perfekcyjna w tym co robisz!
OdpowiedzUsuńDo perfekcji jeszcze droga daleka :D Ale się staram, dziękuje :)
UsuńGdzie tam droga daleka , jesteś wiecej niż perfekcyjna !
UsuńPiękna Pani Lato, włosy są przecudne :)
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać na kolejne pory roku, piękna!
OdpowiedzUsuńZachwycająca... idealna w kazdym calu...
OdpowiedzUsuńAhhh jaka ona piękna!!! ja miałam w planie ulepić aniołki z masy właśnie odnośnie pór roku :D Zainspirowałaś mnie i może uda mi się to w przyszłym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńRób, rób, z chęcią zobaczę pory roku w Twoim wykonaniu :)
UsuńJest po prostu CUDOWNA!!!
OdpowiedzUsuńGenialna, włosy się świetnie prezentują;p
OdpowiedzUsuńJest niesamowita. Po prostu uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńoj, to czekam na pozostałe siostry, skoro pierwsza taka piękna ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczna Pani Lato! :D Włosy to rzeczywiście istne cudo. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowna-moja faworytka ;). Włosy perfekcyjne-rozwiane letnim wietrzykiem.
OdpowiedzUsuńPiękna jest!
OdpowiedzUsuńZe wszystkich jakie kiedykolwiek widziałam na Twoim blogu ta po prostu odebrała mi mowę, naprawdę! Jest idealnie wpasowana w mój styl :) Po prostu dzieło. Czekam z niecierpliwością na kolejne :)
OdpowiedzUsuńBrak mi słów ...
OdpowiedzUsuńPani jest chyba najbardziej orginalna ze wszystkich lepiacych z modeliny
♥. Te włosy , ahh . ^^
A kilka postów wcześniej prosiłam, by nie mówić do mnie "Pani" ;>
UsuńDziękuje Ci za te słowa, wiele dla mnie znaczą :)
No przepraszam :)
UsuńZachwycająca
OdpowiedzUsuńjest cudna, obłędna, piękna, fantastyczna, urocza, idealna, itd... a te włosy ach!
OdpowiedzUsuńCo do przygód wakacyjnych, mnie już to nie dotyczy... wakacje ostatnie miałam jakieś 5 lat temu;) starość, nie radość;)
Twoja to raczej nieprzygoga była, ale najważniejsze, że nic się nie stało:)
Pozdrawiam niebiesko i czekam na kolejne cuda!:)
Cudowna!
OdpowiedzUsuńjest cudna.. taka delikatna romantyczna jak mgiełka !!! a przygody ???moje???? praca-dom-praca-dom .... szał ciał :-)
OdpowiedzUsuńJest przepiękna:)
OdpowiedzUsuńPo prostu mowę odbiera.. CUDO! *.*
OdpowiedzUsuńCudowna jest, włoski ma po prostu mistrzowskie *.*
OdpowiedzUsuńAleż ona jest genialna! Uwielbiam oglądać Twoje chibi - poprawiają mi humor, gdy ślęczę nad magisterką :P.
OdpowiedzUsuńA co do palącej frytkownicy - ja kiedyś próbowałam robić frytki tradycyjną metodą i od razu po wyjęciu z wody chciałam je wrzucić na gorący olej - płomień buchnął aż do sufitu, a cała kuchnia była później w tłustych kropelkach. Na szczęście to było tylko "buchnięcie", które tak szybko jak się pojawiło, tak szybko zniknęło. Od tamtej pory moje ulubione frytki to te z McDonalda :D
Pozdrawiam cieplutko i dużo weny twórczej życzę!
Każda Twoja praca mnie zachwyca. Pani Lato jest przepiękna! :)
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńTwoje ręce to prawdziwy skarb! :D
Ja dopiero zaczynam lepić laleczki (powstała jedna xD), ale moje nie będą tak zachwycające jak Twoje!
Pozdrawiam ciepło! :3
Niezła, niezła! Każda następna Twoja praca mnie zaskakuje!
OdpowiedzUsuńŚwietna robota jak zawsze, trzymasz poziom jak nikt ;]
zapraszam też do mnie ;]
wielobarwny.blogspot.com
Cudo! :D
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam lepić laleczki (powstała jedna xD), ale moje nie będą tak zachwycające jak Twoje.
Pozdrawiam ciepło! :3
cudna !! piękne zestawienie kolorów wybrałaś, prawdziwie letnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace ! :-) podziwiam ! Gratuluję talentu <3
OdpowiedzUsuńnieziemska! kolejna zachwyaca:)
OdpowiedzUsuńBardzo przepraszam za to nieporozumienie. Moja praca (ew. plagiat, zależnie od tego jak kto twierdzi) prawie nie jest podoba, Twoja jest o niebo piękniejsza. Czy mam usunąć zdjęcia mojej pracy? Jeszcze raz bardzo przepraszam.
OdpowiedzUsuńAaaa, jaka piękna, delikatna i zwiewna i ten słonecznik. Cudo!
OdpowiedzUsuńByliśmy w gospodarstwie agroturystycznym, w którym było też dużo psów. Psy przyjacielskie i miłe. Ale jak córka ze swoim tatą zaczęli grać w badmintona, psy pomyślały że to świetna zabawa i rzucanie kijami, które jakoś nie chciały wypaść z ręki;) to tak się pobudziły i zaangażowały w zabawę, zaatakowały i obskakiwały rakietki i obszczekały moją Emilię, że aż się popłakała;)
Jaka cudna!!!!!
OdpowiedzUsuń