niedziela, 28 września 2014

Podróże ~ Japonia


Gdy tylko usłyszę hasło "podróże", oczyma wyobraźni widzę Krainę Kwitnących Wiśni. Moja miłość do Japonii zrodziła się kiedy byłam jeszcze małą dziewczynką, a w telewizji emitowano Czarodziejkę z Księżyca. Od tego czasu podróż do tego kraju stała się moim marzeniem. 
"Klimat" moich prac, jak łatwo się domyślić, nie jest przypadkowy :)

Kiedy w Magii Tworzenia ukazało się wyzwanie "Podróż", od razu wiedziałam, jaką pracę stworzę.
W końcu japonki w pięknych kimono są nieodłączną częścią Krainy Kwitnących Wiśni.


Tym razem figurka wykonana jest w 98% z Premo. Kimono powstało z połączenia złotego i navy blue. Nie jest to taki zwykły granat, jak w przypadku Fimo. Ma on w sobie tak niesamowitą głębię, że po prostu nie mogłam mu się oprzeć :D Szkoda, że jak zwykle aparat zjadł kolory i nie widać tych mieniących się drobinek miki :( 


Tym razem postawiłam na prostotę w zdobieniach, nie chciałam za bardzo przysłaniać cieniowania. Coś tam na początku próbowałam z motylkami i kwiatkami, jednak w porę się z tego wycofałam, bo zrobiło by się jarmarcznie :P

Zgłaszam zatem moją japoneczkę na wyzwanie "Podróż" w Magii Tworzenia :)



sobota, 27 września 2014

Jesień nadchodzi!


Jesień, to zaraz po wiośnie moja ulubiona pora roku. Uwielbiam ją za spadające z drzew wielobarwne liście, długie wieczory, spacery w deszczu i herbatę, która smakuje jakoś tak inaczej..


Jesienna wróżka przyleciała na liściastych skrzydłach:) Odziana w kolory wczesnej jesieni, kiedy to listki dopiero zaczynają zmieniać swoje barwy. Na pewno na tej jednej się nie skończy :)





wtorek, 2 września 2014

Badrulbudura


Badrulbudura była księżniczką, córką sułtana z baśni o cudownej lampie Aladyna. Młodzieniec ujrzał ją pewnego dnia na targu i zakochał się w niej bez pamięci. Nie trudno się domyślić, została jego żoną i żyli razem długo i szczęśliwie w pięknym pałacu wzniesionym przez Dżina z lampy :D


Początkowo chciałam ubrać ją w fuksję i pastelowy róż, dół stroju nie wyszedł mi jednak tak, jak chciałam, więc zmieniłam początkową koncepcję na miętę z transparentnym niebieskim. Te kolory jakoś tak bardziej pasują mi do tej postaci. Starałam się również całej twarzyczce nadać bardziej arabskiej nuty, stąd szersza linia rzęs i bardziej wyraziste brwi. Usta tylko dałam zbyt wysoko :P 

 

Kiedy zaczynałam nanosić pieguski na spódnicę, nie mogłam się pozbyć wrażenia, że taka ilość świecidełek będzie zbyt przesadzona. Jednak kiedy wypaliłam całość, uczucie to zniknęło - wyszła ze mnie sroczka :D


Naszyjnik powstał jako praca inspiracja na kolejne wyzwanie w Kreatywnym Kufrze, którego tematem jest Cudowna lampa Aladyna. Oczywiście w imieniu wszystkich Projektantek, gorąco zapraszam Was do udziału w zabawie :) Zawsze z niecierpliwością czekam na prace do baśniowego cyklu. 




Buziaczki :*