czwartek, 7 maja 2015

Rosyjska Primabalerina


Kiedy Sklep Royal Stone opublikował na swoim profilu kolejną konkursową inspirację, stwierdziłam, że tym razem nie dam się oprzeć tej słodkiej pokusie. Pomysł od razu zrodził się w mej głowie. Wiedziałam, że będzie to baletnica, jednak... w dość nietypowej sukni :)


Zacznę jednak od początku.
Postać Anny Pavlovej wcześniej nie była mi znana, dlatego z ciekawości zaczęłam przeglądać zasoby Internetu. Jej niezwykle barwna osobowość przejawiała się nie tylko w tańcu, ale także w strojach, w których występowała.

Tutaj kilka przykładów:


 (źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/File:Awakening_of_Flora_-Anna_Pavlova_-1900.JPG)

http://i.telegraph.co.uk/multimedia/archive/02143/swan_2143990b.jpg
(źródło: http://www.telegraph.co.uk/culture/theatre/dance/9093012/The-Swan-who-danced-herself-to-death.html)

(źródło: http://www.ballerinagallery.com/pavlova.htm)

http://www.faisceau.com/photogallery/danse/paslova/tr11.jpg
 (źródło:http://www.faisceau.com/dans_pavl.html)

Czyż nie są piękne? Nie mogłam się powstrzymać i z każdej po trochu coś zaczerpnęłam. Postanowiłam wykorzystać także motyw róż. Ich płatki przywodzą mi na myśl delikatność i kruchość bezy. Oczywiście nie mogło też zabraknąć cudownej, głębokiej czerwieni granatu. Kropeczki na sukience, jak się domyślacie, mają się kojarzyć z jego nasionkami :)