poniedziałek, 11 marca 2013

Selene


Pracę nad tym projektem miały zakończyć się we wtorek lub środę, jednak znalazłam dziś chwilkę czasu (takie tam, pięć godzin :D ) i udało się zrobić to wcześniej :)

Bohaterką dzisiejszego posta jest bogini grecka - Selene.
Zapewne niewiele z Was o niej słyszało, gdyż zachowało się bardzo mało mitów opowiadających o jej losach. Często także za boginię Księżyca uważano Artemidę.
Selene przemierzała nocne niebo na srebrnym rydwanie zaprzężonym w parę białych koni. Swą wędrówkę zaczynała na Wschodzie kończyła zaś na Zachodzie - po drugiej stronie widnokręgu.
Niewątpliwie była bardzo piękną kobietą. O jej względy zabiegało wielu bogów, w tym i Zeus, który był jej kochankiem. Ona jednak zawierzyła swoje serce Endymionowi - młodemu królewiczowi, na którego bogowie zesłali wieczny sen. Każdej nocy, zakochana bogini odwiedzała śpiącego i czuwała nad nim.

Selene była przedstawiana na wiele sposobów.
Niekiedy odziana w hiamiaton ( prostokątny kawałek tkaniny pełniący rolę peleryny ) innym razem nago, zawsze jednak ze świetlistym księżycem na czole. 

Do jej stworzenia zainspirowało mnie wyzwanie Kreatywnego Kufra - Grecja. 
Dla mnie nieodłącznie kojarzy się ona z mitologią, dlatego moje skojarzenia poszły właśnie w tym kierunku.

W mojej wyobraźni Selene ukazuje się jako piękna, kobieca postać o długich i lśniących niczym światło księżyca włosach. 
Tym razem chciałam uczynić z niej bardziej realistyczną postać. Tworzyłam ją na szkielecie z drutu, by ciało lepiej trzymało wymyśloną przeze mnie sylwetkę.
Pierwszy raz lepiłam ciało o rzeczywistych (i oczywiście pomniejszonych) wymiarach.
Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego, choć zdaje sobie sprawę, że dalej ma w sobie wiele błędów anatomicznych. Twarzy niestety bez specjalistycznych narzędzi nie jestem w stanie ulepić, więc pozostała taka, jaką tworzyłam do tej pory. 

Mam nadzieję, że nie poczujecie się zgorszone odrobiną golizny :P Na początku chciałam ubrać ją w hiamiaton, jednak szkoda mi było zakrywać efekty mojej wielogodzinnej pracy (łącznie prawie 12h)

Tutaj zdjęcie z work in progress. Wyrzeźbienie samego tułowia, nóg i ulepienie twarzy zajęło mi 7h. Pewnie gdybym miała wprawę, poszłoby to szybciej :P




A tu już efekty końcowe :)
Dodałam mój ukochany kamień księżycowy :)





 












Jestem dumna z tych nóg :D


Zdjęcia niestety wyszły fatalnie :( 

Zgłaszam moją Selene ( zawieszka do łańcuszka) na wyzwanie Kreatywnego Kufra - Grecja 












54 komentarze:

  1. Twoja najlepsza praca w Twojej dotychczasowej karierze. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Wielki, wielki talent, Katalin. Zazdroszczę - oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu :-) Pozdrawiam, spokojnej nocy! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuję.. czasem aż nie wiem, co powiedzieć :) Takie słowa mnie uskrzydlają :)

      Usuń
  2. piękna! talent ! Te nogi i brzuszek cudooo :) Po prostu pełen podziw :) Wystawiasz ją na sell?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, dziękuję Moniko :*
      Pewnie będzie wystawiona, ale to jak już stworzę konto na Etsy :)

      Usuń
  3. jest cudowna, boże jaki ty masz talent!:)) Boooskaaa :) A te detale... po prostu szczęka opada, ja przy tobie to jestem laik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się pielęgnować to małe ziarenko, które otrzymałam :)Trzeba nieustannie je podlewać ale najważniejsza jest miłość:)

      Usuń
  4. Śliczna. Naprawdę gratulacje, bo laleczka wyszła boska. Masz wielki talent, i fajnie, że pokazujesz to ludziom ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna! Nie mam więcej słów
    !!! Przepiękna - poprostu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow!!! Jaka piękna i te nogi i ten brzuszek- fantastycznie! Zdolna Bestia z Ciebie! Pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna. Efekt końcowy jest niesamowity. Życzę powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczne dziewuszki, a ta wszystkie przebija :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O raju... ale ona jest cudowna!!!! Mistrzostwo świata!

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj dziewczyny, bo się rumienię :P
    Wielką radość sprawiają mi Wasze słowa, z serca dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jest piękna!

    Pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem pod wrażeniem :)
    Bardzo realistyczna :)
    Jednak dalej utrzymuję się w przekonaniu że gdybyś zmniejszyła swoim laleczkom czoła to nawet bez nosa wyglądałyby bardziej realistycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysokie czoło i nisko osadzone oczy nie mają na celu nadać twarzy realizmu. Taki projekt został przeze mnie wymyślony i jest on elementem mojego stylu, z którego nie zamierzam rezygnować.
      Z założenia chibi nie są postaciami realistycznymi :)

      Usuń
    2. Wiem, wiem ;) Masz swój własny styl :D
      Ale po prostu według mnie niższe czoło wyglądało by bardziej realistycznie i sprawdziło by się to w przypadku tej laleczki :)

      Usuń
    3. zacytuję samą siebie "Wysokie czoło i nisko osadzone oczy nie mają na celu nadać twarzy realizmu (...) Z założenia chibi nie są postaciami realistycznymi :)" :)

      Usuń
    4. Tak tylko mówię :)
      I myślałam że chciałaś zrobić tą laleczkę właśnie jako postać realistyczna tylko bez narzedzi nie mogłaś zrobić twarzy więc zrobiłaś taką jak dotychczas :)

      Usuń
  13. Bardzo ładna laeczka!!! ;)
    Podejrzewam, że może wygrać konkurs :)
    Powodzenia <333

    OdpowiedzUsuń
  14. Jejku jaka piękna ;)
    Uwielbiam twoje prace < 3

    OdpowiedzUsuń
  15. Jej historia skojarzyły mi się z Czarodziejką z Księżyca :) piękne dzieło stworzyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie masz wprawy? No proszę -.-
    Hmm, powiem tak. Jest wspaniała, piękna i delikatna! Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  17. Przecudowna^^
    Można wiedzieć jaką ma wielkość? Tak z ciekawości ;)
    A poza tym podziwiam cię, trzeba mieć niezłą cierpliwość aby siedzieć przy takim maleństwie 7 godzin! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma 7.3 cm (łącznie z kamieniem księżycowym)
      i całość zajęła mi ok 12h :P

      Usuń
  18. Prześliczna *3*
    Wygląda bardzo ludzko, moim zdaniem szczegóły anatomiczne są dosyć dobrze oddane C:

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowna wręcz perfekcyjna!Jestem zachwycona♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiedziałam, że to będzie arcydzieło!
    Jest nie-sa-mo-wi-ta :) :) :)
    Będe trzymała za Ciebie i Selene kciuki ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. nogi wyszły bardzo "boskie" :) jak na boginię przystało :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna ! :D

    ale bardzo czasochłonna ! podziwiam zapał :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetna jest ! A nogi po prostu piękne :>

    Zapraszam do mnie :)
    http://pomyslowy-kaktus.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Wszyła rewelacyjnie! Życzę wygranej i wierzę, że masz naprawdę spore szanse!
    Pozdrawiam cieplutko!
    PS: A jakich narzędzi dokładnie Ci brakuje? Bo mi się marzy dłutko kulkowe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Jest tyle pięknych prac zgłoszonych, że raczej w to wątpię :P
      a brakuje mi właśnie dłut kulkowych różnej wielkości, ale też takich szpatułek do wygładzania powierzchni czy narzędzia gumkowego do robienia oczu. Trochę niestety to wszystko kosztuje, ale jestem w trakcie zbierania funduszy :)

      Usuń
  25. Jest z czego być dumną , bo te nogi są fantastycznie
    "wyrzeźbione" : O
    Ja bym nie wytrzymała tyle ją lepiąc XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak już usiądę do tego, to tracę poczucie czasu :) Ale przerwy też czasem robię, bo jednak siedzenie tak non stop nie jest zbyt zdrowe dla organizmu :D

      Usuń
  26. Jesteś niesamowita! : ) Ślicznotka. : )

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękna!!! Aż dech zapiera :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Niesamowita!!Piękną jej figurkę zrobiłaś:))

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam Ciebie, Katalin! Jesteś wspaniałą osobą o niezwykłej wyobraźni (która ponoć u dorosłych zanika) i do tego tak oddającą się swojej pasji... Dwanaście godzin pracy nad tą laleczką... Ale efekty są bardzo zadowalające ^^
    Jasny kolor użyty do ulepienia Selene sprawia, że jest jeszcze delikatniejsza; fantastycznie wyrzeźbione ciało, bogate w szczegóły, idealnie oddaje postawę bogini... A księżycowy kamień jest niczym wisienka na torcie, niby szczegół, niezbyt widoczny, a jednak nadaje postaci charakteru :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Przecudna:) Jesteś mistrzynią:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ciągle mnie zaskakujesz. Rewelacyjny pomysł i wykonanie.
    Życzę wygranej w KK

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudna! Te nogi.. a włosy... ach :) Powodzenia w wyzwaniu!

    OdpowiedzUsuń
  33. Jest cudowna! Naprawdę nogi ma rewelacyjne, aż sama jej ich zazdroszczę :)

    dodaję do obserwowanych i na pewno będę zaglądać tu częściej.

    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie:
    http://versalkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Witam. Chciałabym zaprosić Cię na "Książeczki synka i córeczki" oraz na "Babylandię" na dwie zabawy, w obu do wygrania ciekawe książki, ale nie tylko, bo jest również kilka sztuk biżuterii hand-made i drobiazgów do tworzenia biżuterii :) Nie chce narażać się wklejając bezpośrednio linki, ale jeżeli byłabyś zainteresowana to blogi znajdziesz w moim profilu :) Może miałabyś ochotę wziąć udział? Nie żebym namawiała, po prostu polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jeju, jakie śliczniutkie *.* Zazdroszczę zdolności lepienia tych postaci. Piękniutka ;3

    Zapraszam do mnie na candy
    http://duperelkidiany.blogspot.com/2013/03/wiosenne-candy.html

    OdpowiedzUsuń
  36. jest przepiękna delikatna i bajeczna po prostu idealna <3

    OdpowiedzUsuń
  37. Cudowna jest, a tych nóg to już jej zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  38. zdecydowanie faworytka wyzwania!!!!!!!!!! gratuluję precyzji i cierpliwości...
    zapraszam na CANDY :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Trzymam kciuki. Jest niezwykle mitologiczna.

    OdpowiedzUsuń
  40. Bardzo ładnie Tobie wyszła, widać że dużo pracy włożyłaś w wykonanie:)

    OdpowiedzUsuń
  41. wcale nie wyszły fatalne:) A jest przepiękna, idealna.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam ponownie :)