Witajcie po dłuuugaśnej przerwie :)
Staram się wykorzystywać wszystkie wolne chwile na tworzenie, korzystając więc z długiego weekendu zasiadłam do... zeszłorocznego projektu :D Mam taki notatnik, w którym szkicuję lub zapisuję to, co mi do głowy przyjdzie. Kiedy nachodzi mnie myśl "co by tu ulepić", wyciągam go z szafki i wybieram jeden z nich.
Tym razem padło na lolitkę :) Więc słodko i mrocznie zarazem :)
Zaczynając od góry... Chyba już nikogo nie zdziwi, że co laleczka to inne oczka :P Nie ukrywam, że jest to dla mnie najważniejszy element całej pracy. To w nich jawi się dusza, nadają całości wyrazu i charakteru. Dlatego tak ważnym jest dla mnie to, by były dopracowane, dopieszczone. Miały w sobie "to coś".. A czy mają.. Wielką radością jest dla mnie chwila, w której ktoś to dostrzeże :)
Pierwszy raz w życiu robiłam takie pasiaste rajstopy. Dacie wiarę, że zajęło mi to prawie 3h? :D Cóż, ciekawe doświadczenie, ale muszę znaleźć jakąś inną metodę (pozwalającą zachować kształt nóg), bo naklejając każdy paseczek z osobna można się, za przeproszeniem, zaciupciać :P
Nie mogło też oczywiście zabraknąć róż, które uwielbiam lepić :)
Lolitka ma 9cm i choć wygląda niepozornie, powstawała przez około 10h 
Które klimaty są Wam bliższe - cukierkowo różowe, czy może właśnie takie mroczne, gotyckie? :)
Oba klimaty są genialne w twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszła. A klimaty zdecydowanie gotyckie ;).
OdpowiedzUsuńŚliczna!!! Rajstopy są świetne! I te czarne róże! Wszystko wyszło rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńJeju, jaka fajna, moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńPiękna, jak zawsze ;) Naprawdę tworzysz niesamowite rzeczy i jestem w wielkim podziwie, że poświęcasz na to tak wiele czasu.
OdpowiedzUsuńA tak od siebie tylko dodam, że lolity powinny mieć sukienki do kolan przynajmniej, ale to taki drobiazg.
Bardzo ładna takie morczne zestawienie kolorów, podoba mi się!
OdpowiedzUsuńsuper lepisz, obserwuje twojego bloga od dzisiaj ja wole jednak bardziej słodkie klimaty, ale to też mi się strasznie podoba
OdpowiedzUsuńhttp://dorooothy.blogspot.com/ <---jęśli ci się spodoba zaobserwuj PROSZE
laleczka jest rewelacyjna!!!
OdpowiedzUsuńale śliczna :o i w moich ulubionych kolorach. Zakochałam się w niej!
OdpowiedzUsuńWszystko dopracowane do ostatniego szczegółu - genialny efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńJejku zakochałam się *.* To jest pierwsza tego tupu praca która od razu podbiła moje serce. Przepiękne oczka, a rajstopy są genialne! :3 <3
OdpowiedzUsuńRany, cudo *.* Niesamowita, wszystko idealnie do siebie pasuje, a te róże są po prostu przepiękne :D
OdpowiedzUsuńPrześliczna :)
OdpowiedzUsuńCudowna, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNormalnie to jest nienormalne ! Tak idealne prace robisz, że czasami się zastanawiam czy może robotem nie jesteś :D Śliczna !
OdpowiedzUsuńPrześliczna, a rajstopki u niej wymiatają!
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Uważam, że te oczka naprawdę mają w sobie to coś. Zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuń