Seria figurek inspirowanych Walentynkami została zakończona. Od dziś przez następne kilka dni będziecie mogły oglądać je na moim blogu. :)
Zrobienie ich wszystkich zajęło mi ok. 16h.
Poza chibi powstało też kilka innych rzeczy i to od nich chciałabym zacząć.
Na początek "serca otulone różami".
Kiedy przygotowywałam pracę na wyzwanie KK "zima" już wtedy przyszło mi do głowy, by zrobić walentynkowe zawieszki z dodatkami róż.
Są skromne, a zarazem eleganckie :)
Pierwsza w wersji brązowo - różowej
I druga, tutaj już z serduszkiem z marmurkowym wzorem
Niestety aparat nie pozwolił na dokładne uchwycenie kształtu różyczek i listków :(
Możecie też zauważyć na zdjęciach nowe koraliki - są to szronione perełki z Passionroom. Jestem w nich zakochana, są prześliczne. Wykupiłam większość kolorów przy ostatnim zamówieniu :D
Jako, że już późno, życzę Wam dobranoc, a jutro zapraszam na kolejne nowości :)
Sliczności!!! Serduszko jest rewelacyjne
OdpowiedzUsuńśliczności :). To pierwsze serduszko wygląda jak czekoladka z różowymi lukrowymi różyczkami-mniam :).
OdpowiedzUsuńCudo :D Róże wychodzą pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te serduszka ;-)
OdpowiedzUsuńJa lubie też robic rzeczy w takich słooodkich kolorkach,ale sama nie lubie takich nosic:P wiem Gamoń patentowany ze mnie ;-D Z serduszek wybrałabym te z brązem.Jednak składam pokłon za zrobienie imitacji marmuru na tym drugim;-)
I masz wpierdziel za wykupienie tak pięknych koralików ;-D
piękne te wisiory :D
OdpowiedzUsuńcudnie wyszły i zdjecia i twoje dzieła ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńcudeńka <3
OdpowiedzUsuńWiesz co? Ja chyba przestanę zaglądać na Twojego bloga, bo coraz bardziej mnie zadziwiasz i już nie wiem co mam w tym komentarzach pisać.. :D Śliczne!
OdpowiedzUsuńpiękne:D szczególnie ten pierwszy wisiorek:D a różyczki mistrzowskie:D strasznie podoba mi się jak dobierasz dodatki:D
OdpowiedzUsuń