wtorek, 23 października 2012

Wygrane CANDY u PearllArt


Ostatnio uśmiech nie schodzi z mej twarzy - jak nie wyróżnienia, to wygrane Candy :)
I tak w zeszłym tygodniu wygrałam niespodziankę u PearllArt. Niestety listonosz nie puka do mych drzwi, tylko zostawia awizo w skrzynce (mimo, że siedzę w domu), dlatego na pocztę musiałam się przejść sama. Stanie w kolejce tylko wzmagało moją ciekawość.
Oczywiście nie wytrzymałam, by spokojnie dojść do domu i tam ją otworzyć ;)

A gdy już otworzyłam paczuszkę, po prostu nie mogłam wyjść z zachwytu! Marzyłam, by mieć choćby kolczyki wykonane metodą soutache, a tu dostałam cały komplecik!
Same zobaczcie, jakiż on piękny.






Było jeszcze trochę słodkości, ale nie dotrwały do zrobienia zdjęć.
Jeszcze raz dziękuję za taki piękny prezent! :)



11 komentarzy:

Dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam ponownie :)