Jak w tytule posta, jest to właśnie chibi (coś małego) w tym przypadku są to figurki (kolczyki, zawieszki)
Jestem straszną perfekcjonistką, więc czasem jedną parę potrafię lepić z godzinę czasu :D
Myślę jednak, że jak już coś robimy to lepiej poświęcić temu troszkę więcej czasu, niż później poprawiać po kilka razy ;) W porównaniu do tych, co robiłam wcześniej (takie dziwne coś z wielkimi oczyma) te już chyba wyglądają ładniej, nie?
Jakie mają wymiary? (Pytam z ciekawości, bo detale robią wrażenie) Dobrze, poprawię się :D
OdpowiedzUsuńSame figurki mają około 3cm, no i plus zawieszka :)
OdpowiedzUsuńfenomenalne *.* podziwiam precyzję.
OdpowiedzUsuńDziewczyno to jest arcydzieło !
OdpowiedzUsuńSą cudne !
Pozdrawiam:*
www.love-arts.blogspot.com
Piękne! nie mogę się na nie napatrzeć są takie śliczne :D A czy radioaktywne grzyby będą na blogu?:D jestem strasznie ciekawa jak wyglądają :D:D
OdpowiedzUsuńo niee... tego nigdy światu nie pokarzę!
OdpowiedzUsuńskompromitowałabym się :D
te laleczki są piękne! Na pewno potrzebna jest ogromna precyzja! Robią wrażenie..
OdpowiedzUsuńŚliczne, jak aniołki :)
OdpowiedzUsuńnie no są mega mega cudowne !!!!! jesteś totalną perfekcjonistką nie tylko perfekcjonistką
OdpowiedzUsuńŚliiiczne! Urocze!
OdpowiedzUsuńJaki słodkie są :)
OdpowiedzUsuńMałe cudeńka i te drobiażdżki ...
OdpowiedzUsuń