Mieliście kiedyś tak, że wydawało Wam się, że dwa kolory do siebie nie pasują, a dopiero po głębszym zastanowieniu się doszliście do wniosku, że jednak może wyjść z nich coś fajnego? Ja tak właśnie miałam z cytrynowym kwarcem i fuksją. Z wielką niepewnością łączyłam ze sobą te kolory, jednak z upływem czasu zaczęłam się coraz bardziej do nich przekonywać, aż w końcu się zakochałam :D Nie byłam jednak do końca pewna, jaki będzie efekt końcowy, bo z kwarcu cytrynowego korzystałam po raz pierwszy i nie wiedziałam, jak zachowywać będzie się po wypaleniu.
Z połączenia tych kolorków powstała sukienka dla wróżki :)
Wróżka prezentuje się ulotnie i romantycznie, dlatego nazwałam ją Zakochaną :)
Dół twórczy jak przyszedł, tak szybko (na szczęście) minął. Zdecydowanie najlepszym sposobem na niego jest całkowicie spontaniczne, "z potrzeby serca" tworzenie :)
śliczna:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! <3
OdpowiedzUsuńWspaniała!!
OdpowiedzUsuńA jakie piękne skrzydełka!
OdpowiedzUsuńżal nosić na szyi :) bo bałabym się , że ją uszkodzę :) ale jako przywieszka do kuferka na skarby idealna!:) przepiękna.
OdpowiedzUsuńPiękna...
OdpowiedzUsuńŚliczna i w ładnym kolorze
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Idealna! Podziwiam Cię, naprawdę, że te wszystkie laleczki wychodzą Ci takie piękne. Każda Twoja praca aż zapiera dech w piersiach :D
OdpowiedzUsuńpiękna:)!
OdpowiedzUsuńprześliczna jest :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, a skrzydła są po prostu genialne :-)
OdpowiedzUsuńpiękna na na tym tle wyglada jak zaplatana w pajeczej sieci taka malenka cudna istotka :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekna. Cudowna :-)
OdpowiedzUsuńNie wygląda jakbyś miała problemy z tym połączeniem, wygląda na prawdę świetnie, a laleczka jest cudowna :))
OdpowiedzUsuńfigureczka prześliczna, jak zawsze u Ciebie, ale skrzydła są po prostu boskie :) podziwiam :)
OdpowiedzUsuńAle cudo!
OdpowiedzUsuńNormalnie nie wiedzieć czemu mam straszna słabość do skrzydeł :DDDDD
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!
Przepiękna! :)
OdpowiedzUsuńUUUU przepiękna, taga magiczna! Masz wielki talent. Ja zapraszam do siebie, na mój "laleczkowy" debiut ;-). Fajnie by było jakbyś zrobiła tutorial na namalowanie oczu :).
OdpowiedzUsuńWprawdzie rzadko komentuję u Ciebie, ale natchnęło mnie... wróżka jest prześliczna, cudowna, nie wiem jak ją opisać. Bardzo Ci dziękuję, bo natchnęłaś mnie do ulepienia dziewczyny <3 w sumie moją inspiracją była dokładnie ta dziewczyna http://3.bp.blogspot.com/-VJzY12yWqD4/UuPokVq3seI/AAAAAAAAISE/xSLLaEGwk7o/s1600/DSC_0669.JPG. Oczywiście, zrobiłam ją zupełnie inną, ale i tak dziękuję. Przekonałam się, że lepienie postaci jest fajne. Wczoraj upiekłam moją dziewczynę, zostało mi jej tylko pomalować oczy.
OdpowiedzUsuńCudowna laleczka :) Zjawiskowa niemalże ^^
OdpowiedzUsuńMam tylko jedno pytanie - jak malujesz oczy swoim laleczkom? ;*
Z góry dziękuję za odpowiedź c;
Przecudowna :) Jak połączyłaś te kolory i jakiej modeliny użyłaś ? Jest cudowna :*
OdpowiedzUsuń