Witajcie Kochani w Nowym Roku :)
Ale ten czas szybko leci! Jak to ze styczniem bywa - urwanie głowy. Staram się coś tworzyć, ale głównie po nocach. Tę figurkę zaczęłam drugiego, skończyłam wczoraj :D
Inspirowana Moulin Rouge, którą bodajże 4 lata temu mogliście oglądać już na tym blogu. Tym razem w nieco innej stylizacji, jednak wciąż w gorsecie. Zrobienie go w wielkości 1,3cm było prawdziwym wyzwaniem.
Doszłam ostatnio do wniosku, że muszę popracować nad warsztatem "fryzjerskim", bo coś monotematyczna jestem pod tym względem. Kto wie, może następnym razem jakieś bujne afro? :D
Niebawem ukaże się kolejna część Poradnika dla początkujących twórców polimerowych i kto wie, może jak znajdę dłuższą chwilę, to nawet jakiś tutorial? :)
Czekajcie cierpliwie :D
Pięknie się prezentuje :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twój talent. Pozdrawiam ciepło!
Bardzo mi miło Joasiu, dziękuję :)
UsuńPrzepiękna jest :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie!
UsuńGorset to po prostu mistrzostwo świata!
OdpowiedzUsuńDo mistrzostwa to trochę mu jeszcze daleko :D Ale fakt, mimo że maleństwo to trochę nad nim siedziałam:)
Usuńśliczna :) nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
<3
UsuńŚliczna a gorset to naprawdę mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńBo się rumienię... :3 Dziękuję Marzenko!:)
UsuńPiękna:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGorset jest niesamowity
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Przyjemnie się go robiło :)
Usuńśliczniutka :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszła:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńPo prostu kocham <3 :-)
OdpowiedzUsuńJakbyś miała chęci i czas to zapraszam na mojego nowego bloga:
http://soulhandmade.blogspot.com/
przyznam, że w jednej pracy inspirowałam się Pani twórczością :)
(oczywiście nie chodzi mi o kopiowanie pracy tylko inspirację :)
śliczna *-*
OdpowiedzUsuńZapraszam do zostawienia śladu po sobie na moim blogu: handmade-gaba.blogspot.com
Staram się rozkręcić z powrotem mojego trochę zakurzonego bloga! ;)
Pozdrawiam!
Bosko Ci wyszła!
OdpowiedzUsuńpiękna :) Szkoda, że ja takich nie potrafię zrobić :)
OdpowiedzUsuńniesamowita
OdpowiedzUsuń